wirtualna pustynia
bez oazy słów bliskich
mocno na duży dystans
siebie trzymam i Was trzymam..
wirtualne gruzowisko
serce i umysł
nikt obok, nikt z, nikt razem
tak się dłużej nie da
być i nie być
[nawet tylko wirtualnym
..głazem]
sam na sam
myśli głucho odbijają się od pustych ścian..
sam na sam
ze skrajności w skrajność..
tak już mam
długo za długo
w zawieszeniu trwam..
wirtualna ruina
gruzowisko
tego nie ma..
ma nie być,
by normalnie
mogło być..
powiedziałam dość
..to wszystko
_________
agnecha, 11.08.2020
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
Podobne
Pozytywny wiersz, dobra rada na samotność.
Ta samotność jest z przymuszonego wyboru. Wewnętrznie unieszczęśliwia. To jak być między młotem, a kowadłem.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Samotność jaka by nie była ,zawsze jest trudna, ale tylko ten kto ją poznał, drugiego samotnika zrozumie:))
https://molekulka.wordpress.com/2020/02/20/uciekam-do-ludzi/
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
:-)))
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Spojrzałam inaczej. Twoje rozumienie „dość” bardziej mi się podoba ♡
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Rzeczywiście trudno w zawieszeni trwać. „Powiedziałam dość” – to krzepi
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
..na chwilę, za chwilę przestanę.. czasem można, czsem trzeba. Dziękuję za przytulaski i łaskotki 🙂 nawet wirt. wywołują uśmiech 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Ta ściana jest nawet… ładna, ale nie wpatruj sie za długo, bo nuda cię dopadnie, a to dopiero jest deprymujące ;))) Przytulaski i łaskotki ci wysyłam, może troszkę pocieszą?
PolubieniePolubione przez 3 ludzi